Linia Watery Berry jest w sprzedaży już od jakiegoś czasu, ale ja dopiero teraz wzięłam się za przejrzenie co i jak.
Watery Berry to produkty pielęgnacyjne. Tym razem nie zapomniano również o panach i dla nich też coś przygotowano.
pojemność: 160ml
cena: ₩ 15.000 ; 43 zł
- dzięki ekstraktowi z jagód i kwasowi hialuronowemu
pozostawia skórę miękką i błyszczącą
pojemność: 160ml
cena: ₩ 15.000 ; 43 zł
- dzięki ekstraktowi z jagód i kwasowi hialuronowemu
pozostawia skórę miękką i błyszczącą
pojemność: 70ml
cena: ₩ 17.000 ; 49 zł
- dzięki ekstraktowi z jagód i kwasowi hialuronowemu
pozostawia skórę miękką i błyszczącą
- klinicznie potwierdzona poprawa nawilżenia skóry do 31.8%
pojemność: 50g
cena: ₩ 17.000 ; 49 zł
- dzięki ekstraktowi z jagód i kwasowi hialuronowemu
pozostawia skórę miękką i błyszczącą
- to połączenie kremu transparentnego i odżywczego
pojemność: 160ml
cena: ₩ 15.000 ; 43 zł
pojemność: 160ml
cena: ₩ 15.000 ; 43 zł
produkty dodane do linii Watery Berry troszkę później
(dlatego nie ma ich na plakacie reklamującym)
pojemność: 30g
cena: ₩ 17.000 ; 49 zł
- krem przeciwzmarszczkowy
pojemność: 90g
cena: ₩ 13.000 ; 37 zł
- maseczka do twarzy
pojemność: 160ml
cena: ₩ 10.000 ; 29 zł
cena: ₩ 15.000 ; 43 zł
# zdjęcia i informacje pochodzą ze strony http://www.theskinfood.com
# tłumaczenie z koreańskiego - tekashi @ marvelouscoffee.blogspot.com
Hmmm... Próbowałaś coś z pielęgnacji ze Skinfooda? Bo poza kremami BB nic więcej mi w łapki nie wpadło, a cały czas zastanawiają mnie :-)
ReplyDeleteTak - emulsję i serum z linii Peach Sake. Niedługo będzie o nich recenzja. :)
DeleteSkinfood ma bardzo fajne serie pielęgnacyjne. Ta przyznam jakoś mnie wcale nie zaciekawiła...
DeleteFajnie te opakowania wyglądają:] Ja próbowałam tonik Peach sake i był świetny:)
ReplyDeleteWyglądają fajnie, ale skubańce są szklane.
Deleteto nie dobrze, ciężkie skubańce pewnie:/
DeleteNie aż tak. Ale jak jest połowa zawartości butelki, to trzeba ją bardziej wstrząsnąć.
DeleteDostalam od skinfooda jakieś próbki z tej serii (swoją drogą różnych próbek uzbierałam przy okazji zakupów jakieś poł worka, tylko od Holiki nic, ale byl 30% rabat więc wybaczam;)), jak wrócę z kr i obmacam, to dam znać czy fajne ;)
ReplyDeletePróbki to najradośniejsza część zakupów. :D Ty lepiej drugą walizkę kup, żeby się pomieścić. ;P
Delete