Na weekend porcja nowości od Etude House. :) Będą to trzy drobne rzeczy i jedna nowa linia 'Eraser Show' do usuwania makijażu.
ETUDE HOUSE Missing U Hand Cream I can Fly
pojemność: 30ml
cena: ₩ 5.500 ; 16zł
- zawierają masło shea i wodę z naturalnymi ekstraktami, które mają
nawilżyć suche dłonie
- formuła 4-free - nie zawierają parabenów, siarczanu, etanolu i oleju mineralnego
kremy do rąk są dostępne w 4 wariantach
ETUDE HOUSE Look At My Eye Pearl Shadow Base
pojemność: 2g
cena: ₩ 4.500 ; 13zł
ETUDE HOUSE Sweet Lace Nail Seal
cena: ₩ 4.500 ; 7zł
- długość - 12.5cm
- 8 różnych fasonów w jednym opakowaniu
dostępne w dwóch wariantach kolorystycznych
ETUDE HOUSE Eraser Show Line Remover Stick
pojemność: 2ml
cena: ₩ 6.000 ; 18zł
- wolny od parabenów
- nawilża i odżywia
ETUDE HOUSE Eraser Show Mascara Cleaner
pojemność: 12ml
cena: ₩ 8.000 ; 23zł
- zawiera olejek arganowy i olejek z pestek jojoby
ETUDE HOUSE Eraser Show Eye Remover Tissues
pojemność: 100ml / 40 sztuk
cena: ₩ 6.000 ; 18zł
- zawierają olejek arganowy i olejek z pestek jojoby
ETUDE HOUSE Eraser Show Cleansing Serum
pojemność: 75ml
cena: ₩ 8.000 ; 23zł
- zawiera olejek arganowy i ekstrakt z liści aloesu
- łagodzi skórę jednocześnie ją nawilżając
# zdjęcia i informacje pochodzą ze strony http://www.etude.co.kr
# tłumaczenie z koreańskiego: tekashi @ marvelouscoffee.blogspot.com
kremy oczywiście wymiatają, różowa sówka-chcę:D a ta linia to sama nie wiem, już widzę jak się brudzą te końcówki w tych dwóch pierwszych produktach.
ReplyDeletePoprzednia seria tych kremów też jest fajna. Co prawda nie miałam, ale kto wie, czy przy jakimś zamówieniu ich nie wrzucę do koszyka. :)
DeleteNiestety nigdzie nie widziałam zdjęć/informacji o używaniu i brudzeniu tych zmywaczy. Jak coś znajdę, to wrzucę i będzie post poglądowy.
Kremy Missing U, uwielbiam takie serie :) Przetestowałabym taki zmywacz do kresek, co prawda można to zastąpić patyczkami do uszu nasączonymi jakimś płynem ale i tak fajny gadżet, czyli to co lubię :)
ReplyDeleteTam coś było, że najpierw zmywaczem pocierasz kreskę, a potem zbierasz to patyczkiem.
DeleteKremy są urocze. :)
ETUDE HOUSE Missing U Hand Cream I can Fly to normalnie cudo :-D Zółta :-D
ReplyDeleteTe "zmywacze" mogą być całkiem fajne, tylko najpierw trzeba by się dowiedzieć, jak to działa :-) I podzielam obawy Beauty.
W tej wersji są sówki, a poprzednia seria to m.in. pingwin. :}
DeleteTe zmywacze to przypominają mi te z czasów podstawówki - do "zmywania" pióra w zeszycie :D
ReplyDeleteRzeczywiście. Pamiętam, jak wszyscy chcieli je mieć. A przynajmniej dziewczęta w mojej klasie. ;)
DeleteMnie jakoś nic nie porwało...Już mieli kremy do rąk ze zwierzątkami w sumie. Mogliby wymyślić coś ciekawszego :P Wybreda mi się załączyła, hehe.
ReplyDeleteAno mieli, ale sówki są urocze. :]
Delete