Blogger Templates

July 17, 2012

Soraya - Evitte Natural Care Matting Make-up




Prezent od mamy, który raczej średnio jej wyszedł. Krzywdy mi nie zrobił, ale też nie powalił na kolana.

Present from mum, which is so-so. Doesn't hurt me, but is also not worth to buy again.


Seria Evitte to trzy rodzaje podkładów:
- kryjący
- rozświetlający
- matujący
Każdy z nich dostępny jest w 4 odcieniach:
- beżowym
- słonecznym
- naturalnym
- cappucino

Ja dostałam od mamy pokład matujący w kolorze naturalnym. Podobno był najjaśniejszy, ale do naturalnego wcale mu nie po drodze. Chyba że ja już kolorów nie rozróżniam.

Evitte serie are 3 types of foundation:
- covering
- luminizing
- matting
Each of them is available in 4 shadows:
- beige
- sunny
- natural
- cappucino

My mum bought me matting foundation in natural color. She said it was the brightest one, but there is no way it's natural color. Or maybe there's something wrong with me and I can't identify colors?



opis producenta:
MAKE-UP MATUJĄCY
Polecany do: skóry skłonnej do błyszczenia

Skuteczne działanie: Dzięki innowacyjnej formule opartej na naturalnych ekstraktach zapewnia równomierne, matowe wykończenie makijażu, jednocześnie nie wysuszając skóry.

Rezultat: Matowa, gładka cera o jednolitym kolorycie.

description:
MATTING MAKE-UP
Recommended for: skin prone to shine

Effective action: Thanks innovative formula based on natural extracts ensures matte finish makeup, while not drying out your skin.

Result: Matt, smooth complexion with uniform coloring.


składniki / ingredients:
Aqua, Glyceryl Stearate, Ceteareth-20, Ceteareth-12, Cetearyl Alcohol, Cetyl Palmitate, Talc, Propylene Glycol, Titanium Dioxide, Dicaprylyl Ether, Cocoglycerides, Dimethicone, Mica, Lauroyl Lysine, CI 77492, CI 77491, CI 77499, Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Cupressus Sempervirens Fruit Extract, Magnesium Aluminium Silicate, Xanthan Gum, Tocopherol, Panthenol, Citric Acid, BHA, DMDM Hydantoin, Methylparaben, Propylparaben, Parfum, Eugenol, Benzyl Salicylate, Geraniol, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxaldehyde, Farmesol, Butylphenyl Methylpropional, Linalool, Benzyl Benzoate, Citronellol, Hexyl Cinnamic Aledehyde, Alpha-Isomethyl Ionone.




opakowanie: niewielka beżowa miękka tubka z zakręcanym kapslem

pack: small beige soft tube with a screw cap



konsystencja: kremowa, nie oleista czy też tłusta / consistency: creamy, not oily or greasy

kolor: ciemny beż wpadający w morelowy / color: dark beige catching apricot color


zapach: nie jestem w stanie jednoznacznie określić jaki to zapach, ale jest wyczuwalny; znika po nałożeniu podkładu na twarz

fragrance: I'm not able definitely identify what is this fragrance, but it's perceptible; disappears after applying


pojemność / capacity: 30 ml

cena: różna - moja tubka została kupiona za 5 zł

price: various - my tube was bought for around $ 1.50


ogólna ocena:
Sama nie wiem, co o tym podkładzie myśleć. Z jednej strony rzeczywiście, tak jak zapewnia nas producent podkład nie wysusza skóry, matowi ją i wygładza. ALE... Jak możecie zobaczyć na zdjęciach powyżej - kolor podkładu nijak ma się do obiecywanego naturalnego. Jak dla mnie jest zbyt ciemny, przez co podczas nakładania za każdym razem robiłam sobie na twarzy smugi i za każdym razem mama mówiła mi, żebym bardziej roztarła tu czy tam. Nakładałam go palcami, tak jak każde podkłady/kremy BB. Poza tym krycie wcale nie jest idealne. Na mojej twarzy lubią pojawiać się niespodziewani nieprzyjaciele i do ich zakrycia musiałam użyć korektora. No i za każdym razem musiałam użyć pudru.
Na mnie się kompletnie nie sprawdził, więc oddałam go siostrze, która miała taką samą wersję i była z niej zadowolona. W zamian dostałam coś od niej, ale o tym recenzja później. :)

overall review:
I'm not sure what to think about that foundation. On one hand as it's said it doesn't dry skin, make it matte and smooth. BUT... As you can see on photos above - color is not natural as it's promised. For me it's too dark, so during application I made streaks and mum every time told me to correct it. I applied it with fingers, as all foundations/BB creams. On my face from time to time like to appear unexpected enemies, which I had to cover with concealer. And every time I had to use powder.
I'm totally not satisfied, so I gave it my sister which has the same verion and was satisfied. In return she gave me something too, but I'll review it later. :)

7 comments:

  1. Ja w ogole nie ufam kolorom polskich marek, zawsze sa za ciemne

    ReplyDelete
    Replies
    1. Niestety - mimo że nazwa koloru może się zgadzać, to z odcieniem zawsze jest coś nie tak.

      Delete
  2. Ja bym w takim kolorze pewnie wyglądała jak mulatka. Ciekawa jestem na co się wymieniłaś z siostrą :)

    ReplyDelete
    Replies
    1. A nie powiem na razie, żeby nie zapeszać ;)

      Delete
  3. Dość ciekawy odcień, szkoda tylko że nie trafiony. Z resztą, dziś w tym gąszczu podkładów i tak ciężko samemu sobie coś znaleźć :-|

    Black Cat (Kate)

    ReplyDelete
    Replies
    1. Fakt - ja od kilku lat (!) nie mogę znaleźć koloru podkładu od MaxFactora, który był dla mnie idealny...

      Delete
  4. Ten produkt to dno. Ma słabe krycie, robi smugi a po za tym jest bardzo ciemny .

    ReplyDelete

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...